Kierki

 

Kierki jako gra są mi znane w kilku różnych odmianach. Jednak największą sympatią darzę te, które poniżej przedstawiam. Zaznaczam, iż zasady są różne od najpopularniejszych - tych z Windows, rozpropagowanych przez Microsoft.

Celem gry w kierki jest zdobycie jak najmniejszej liczby punktów karnych. W grze mogą brać udział 4 osoby. Gramy talią 52 kart (bez jokerów). W omawianej tu odmianie na jedna grę składa się 10 rozdań. W początkowych rozdaniach nie ma żadnych uprzywilejowanych kolorów. Dopiero od momentu wystąpienia rozdania ze wskazaniem koloru – tu kiera kiery stają się kolorem specjalnym. Wyraża się to głównie tym, iż wistować w kiera można dopiero po zrzuceniu z ręki wszystkich kart w innych kolorach. Co do zasad gry, to starszeństwo kart jest następujące: as, król, dama, walet, 10, 9, 8, 7, 6, 5, 4, 3, 2. Obowiązuje zasada dorzucania do koloru, tzn. możemy zrzucić kartę innego koloru niż karta wistująca w momencie, gdy nie mamy koloru wistowanego na ręku. Najsilniejsza karta w wistowanym kolorze zabiera wziątkę.

Gramy tak, by zdobyć jak najmniej punktów.

Teraz bliżej o kolejnych 10 rozgrywkach.

 

Pierwsza rozgrywka nosi nazwę bez pierwszej, siódmej i trzynastej. Nazwa dotyczy kolejnych lew. Za wzięcie pierwszej lewej dostajemy 5 punktów, za wzięcie siódmej lewej 10 punktów, zaś za wzięcie ostatniej w rozdaniu 15 punktów.

 

Druga rozgrywka nosi nazwę bez lew. Za wzięcie każdej wziątki naliczamy 5 punktów karnych.

 

Trzecia rozgrywka nosi nazwę bez panów (nieraz próbowałem wyjść, ale się nie udaje!). Za wzięcie każdego z panów tzn. waleta lub króla otrzymujemy każdorazowo 10 punktów.

 

Czwarta rozgrywka nosi nazwę bez pań. Za każdą wziętą damę otrzymujemy 20 punktów. (Mimochodem dodam, że to chyba kolejny dowód na to, że kobieta jest więcej warta od mężczyzny – tu chyba nawet dwa razy więcej).

 

Piąta rozgrywka nosi nazwę bez kierów. Od tej chwili aż do końca gry w kiery można wistować dopiero po pozbyciu się wszystkich innych kolorów z ręki. Za każdego wziętego kiera otrzymujemy 5 punktów.

 

Szósta rozgrywka nosi nazwę bez króla kier (KK). Za wzięcie króla kier gracz otrzymuje 25 punktów.

 

Tak, ale to była dopiero rozgrzewka! Teraz pozostały nam cztery kolejne rozgrywki zwane zbójami. Tak, ta nazwa jest adekwatna do zasadnych rozdań. Teraz w zbójach obowiązują wszystkie zasady, które do tej pory poznaliśmy w pierwszych sześciu rozdaniach. Tak pierwsza wziątka już na starcie jest warta 10 punktów (5 za pierwszą lewą i 5 za lewą), a można jeszcze dorzucić damę (20) lub pana (10), lub kiera (5) lub smaczek gry król kier (40 = 25 za KK + 10 za pana + 5 za kiera). Tak rozgrywka jest ciekawa. Osobiście radzę liczyć wartości lew na bieżąco, bo po fakcie tj. rozdaniu może być duży problem.

 

Wygrywa gracz, który zebrał najmniej punktów karnych.

 

Gra jest naprawdę niezła!

 

Polecam!

[powrót do głównej strony]